Weź moje serce: przerażające realistyczne torty nie dla wrażliwych.

Takie ciasto trudno wyobrazić sobie na wesołym świątecznym obiedzie, ale kupcy są, i to dużo. Mroczne, niesamowicie odrażające, upiorne i odpychające wyglądem kulinarne dzieła sztuki Annabelle de Wette smakują wybornie, a fakt, że liczba klientów decydujących się na zakup jej niezwykłej twórczości jest ograniczona, nie spędza jej sen z powiek.

Swoje kulinarne arcydzieła Annabel de Vetten nazywa "Kuchnią czarownicy" (Conjurer’s Kitchen), a klientami jej prac są głównie różni ekscentryczne ludzie, którzy chcą zaskoczyć swoich gości i wyspecjalizowana społeczność, generalnie z natury charakteryzująca się czarnym humorem - lekarze, patolodzy, domy pogrzebowe, wypychacze zwierząt i inni...

Niewątpliwie,w pewnym momencie musimy zrobić wysiłek, aby zmusić się do spróbowania wypatroszonego zwierzęcia lub głowy dziecka, nawet jeśli wiesz na pewno, że to jest ciasto czekoladowe. Fakt, że dzieła Annabelle są bardzo realistyczne, i nawet jeśli nasz nos mówi nam, że przed nami słodkości przekroczyć wewnętrzne tabu nie jest tak łatwo. "Tak, naprawdę może przejąć fakt, że chcesz coś zjeść, twoje oczy krzyczą" Nie ", a zapach i smakowe receptory kuszą się zgodzić" - mówi Annabel De Wette.

Annabelle czerpie inspirację w horrorach, a także w inne rodzajach sztuki, również alternatywnej. Precyzja wykonania wszystkich elementów ma swoje korzenie w praktyce wypychania zwierząt, którą kiedyś zajmowała się Annabelle. "Kuchnia czarownicy" zostałą stworzona w 2011 roku i od tego czasu współpracowała z Muzeum Barbican, British Library i serialem Oddities.

Złote serce... kota..? Mamy i ich malutkie kopie....

Comments

Add Comments

Imię

Email

Comment